Potrzebujesz dotacji? Zadzwoń. Porozmawiajmy!
Zmiany w Programie Mój Prąd ponownie wprowadzone zostaną w naborze prowadzonym w 2024 r. Program ten to jeden z kluczowych instrumentów wspierania rozwoju odnawialnych źródeł energii w Polsce. Już od kilku lat cieszy się on dużym zainteresowaniem, zwłaszcza wśród właścicieli domów jednorodzinnych, którzy chcą zainwestować w instalacje fotowoltaiczne. W 2024 roku program przechodzi znaczące zmiany, które mogą mieć duży wpływ na decyzje inwestycyjne prosumentów. Poniżej przedstawiamy szczegółowy przegląd tych zmian oraz ich potencjalne konsekwencje.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oficjalnie potwierdziły, że szósta edycja programu Mój Prąd ruszy we wrześniu 2024 roku. Pierwotnie planowany na kwiecień, start programu był kilkukrotnie przekładany. Głównym powodem opóźnienia było konieczne rozliczenie wniosków z poprzedniej edycji. W efekcie, nowy nabór nie rozpocznie się wcześniej niż na początku jesieni.
Oczekiwania związane z nową edycją są wysokie, zwłaszcza biorąc pod uwagę rosnące zainteresowanie inwestycjami w fotowoltaikę oraz magazyny energii. Równocześnie, przesunięcie terminu może dać potencjalnym beneficjentom więcej czasu na przygotowanie się do składania wniosków, uwzględniając nowe wymagania programu.
Jedną z najważniejszych zmian w programie Mój Prąd 6.0 jest wprowadzenie obowiązku posiadania magazynu energii w przypadku ubiegania się o dotację na instalacje fotowoltaiczne. Minimalna pojemność magazynu ma wynosić 1,5 kWh na każdy 1 kW mocy zainstalowanej w systemie PV. Zmiana ta ma na celu promowanie większej niezależności energetycznej prosumentów oraz lepsze zarządzanie wyprodukowaną energią.
Obowiązek posiadania magazynu energii może zwiększyć koszt inwestycji w instalację fotowoltaiczną, jednak korzyści płynące z możliwości magazynowania energii i jej późniejszego wykorzystania mogą przewyższyć początkowe wydatki. Dla wielu prosumentów, magazyny energii staną się kluczowym elementem strategii energetycznej, umożliwiającym uniezależnienie się od wahań cen energii na rynku.
Kolejną istotną zmianą jest to, że dotacje w ramach programu Mój Prąd 6.0 będą przysługiwały jedynie prosumentom rozliczającym się w systemie net-billing. Właściciele instalacji fotowoltaicznych, którzy do tej pory korzystali z systemu net-metering, będą musieli przejść na nowy system, aby móc skorzystać z dofinansowania.
Przejście na net-billing może być dla niektórych prosumentów wyzwaniem, jednak z perspektywy długoterminowej może przynieść korzyści w postaci bardziej przejrzystego i elastycznego systemu rozliczeń. Net-billing promuje efektywniejsze wykorzystanie energii wyprodukowanej przez instalacje PV, co w połączeniu z magazynem energii daje możliwość maksymalizacji oszczędności.
W ramach najnowszej edycji programu, zwiększeniu uległa maksymalna moc instalacji fotowoltaicznej, na którą można uzyskać dofinansowanie – z dotychczasowych 10 kW do 20 kW. Ta zmiana otwiera nowe możliwości dla większych instalacji, które mogą zaspokoić większe zapotrzebowanie na energię, zwłaszcza w przypadku domów o większej powierzchni lub firm.
Jednakże, większa moc instalacji wiąże się również z większymi wymaganiami odnośnie pojemności magazynów energii. Obecnie minimalna pojemność magazynów wynosi 2 kWh, ale nie jest wykluczone, że w przyszłości ten limit zostanie podniesiony. Warto więc dokładnie przemyśleć planowaną moc instalacji i jej ewentualne rozbudowy w kontekście wymagań programu.
Zmiany w Programie Mój Prąd dotyczyć będą wycofania dotacji na pompy ciepła oraz systemy zarządzania energią EMS/HEMS. Decyzja ta może spotkać się z negatywnym odbiorem, zwłaszcza wśród osób, które planowały kompleksowe rozwiązania energetyczne dla swoich domów, integrujące zarówno fotowoltaikę, jak i pompę ciepła.
Program Mój Prąd od dawna był postrzegany jako atrakcyjna alternatywa dla innych programów wsparcia, takich jak Czyste Powietrze czy Moje Ciepło, które często wiązały się z bardziej rygorystycznymi wymaganiami. Zlikwidowanie dotacji na systemy EMS/HEMS, które pełnią podobną funkcję jak magazyny energii, może być odbierane jako krok wstecz, zwłaszcza że takie systemy wspierają efektywne zarządzanie energią w gospodarstwach domowych.
Pomimo wprowadzenia wielu zmian w strukturze programu, Ministerstwo Klimatu nie planuje podniesienia kwot dotacji na instalacje fotowoltaiczne i magazyny energii. W 2024 roku na instalację PV można uzyskać dotację w wysokości od 3000 zł do 7000 zł, a na magazyn energii od 3000 zł do 16000 zł.
Decyzja o utrzymaniu wysokości dotacji na niezmienionym poziomie może być zrozumiała w kontekście ograniczonego budżetu programu, który w 2024 roku wyniesie 400 mln zł. Z drugiej strony, spadki cen paneli fotowoltaicznych i magazynów energii mogą zrównoważyć brak wzrostu kwot dotacji, co oznacza, że program nadal pozostaje atrakcyjnym źródłem wsparcia finansowego dla inwestorów.
Zmiany w Programie Mój Prąd 6.0 mogą wpłynąć na decyzje inwestycyjne prosumentów. Obowiązek posiadania magazynu energii oraz konieczność rozliczania się w systemie net-billing to najważniejsze z nich. Zwiększenie mocy instalacji PV oraz rezygnacja z dotacji na pompy ciepła i EMS/HEMS również stanowią znaczące modyfikacje, które mogą zaważyć na wyborach inwestycyjnych.
Dla osób planujących inwestycje w odnawialne źródła energii, szczególnie fotowoltaikę, nowa edycja programu Mój Prąd w 2024 roku stanowi szansę na skorzystanie z dofinansowania, ale również wymaga starannego przygotowania i zrozumienia nowych zasad. Pomimo pewnych kontrowersji, program nadal pozostaje jednym z kluczowych narzędzi wspierających transformację energetyczną w Polsce.
Demo Description
This will close in 0 seconds